piątek, 1 grudnia 2017

POŻEGNANIE Z ZAŚNIENIEM


Czuję ten rozkoszny żar Serca Serc.
Jestem Miłością. Ty też Nią jesteś.
Apokalipsa... polega na zrywaniu
tej iluzorycznej zasłony oddzielenia.
Dla mnie zasłona zerwana.



















I przyjęłam w Sobie Twoją esencję.
Kłaniam się Tobie-Sobie z wdzięcznością.
Koniec gier. Koniec tego "starego świata".
Pora na nowy Sen... i
Przebudzenie do Świadomego Śnienia.
w całkowitym oddaniu Życiu i Absolutowi.




















A słowa i tak są tylko symbolami,
które wskazują na treść tego,
co nieopisywalne, co może być
tylko doświadczane i zrozumiane
wewnętrznie w Sobie...
w rozpoznaniu Procesu Życia
jako ekspansji Samo-ś-wiadomości.

Dziękuję Ci, Ukochany całą Sobą
za nasze spotkanie,
za wszystkie lekcje i dary.
Teraz każde nasze utknięcie
w jakiejkolwiek "duchowej ściemie"
będzie obnażane i uświadamiane.
Subtelnie i brutalnie jednocześnie,
konsekwentnie, bezwzględnie i względnie,
 na różne straszne i śmieszne sposoby.

Ty-Ja jesteśmy jedną Istotą, która
podzieliła Się na dwoje w miliardach przejawów.
To, co wokół, to taniec tęczowych refleksów
naszej wiecznej, kryształowej tantry Yab-Yum.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz