MĄDROŚĆ MIŁOŚCI

Piękna chwila zwątpienia,
moment pomieszania:
jak pogodzić wolność z miłością?
Po prostu:

Puszczam wolno to, co kocham.
Jeśli samo przyjdzie, przejawi się
w swojej spontaniczności i otwarciu,
przyjmę to z wdzięcznością, radością
i otwartością... na nieznane...

A jeśli nie spotkamy się,
to się nie spotkamy.
Pozostanie wdzięczność
za to, co było i jest.
I za to, czego nie będzie.